Czego oczekiwał PiS po wprowadzeniu ograniczeń funkcjonowania dziennikarzy w sejmie? Czyżby nie rozumiał, że w ten sposób daje pożywkę do protestów opozycji, że to woda na ich młyn? Czy PiS nie przewiduje tu roli jaką z pewnością odegra światła Europa nieprzychylna naprawie Polski? Doprawdy nie wie?
Nic podobnego, doskonale wiedzieli że opozycja tę możliwość szeroko wykorzysta, a dziwnym trafem nie widać przygotowania PiS`u do medialnego wykorzystania sprzeciwu drugiej strony.
Pisałem wcześniej o podtrzymywaniu przez PiS`, o grzaniu wręcz wszelakich kontrowersji za którym to zamieszaniem ukrywa swoje odstąpienie od reform systemowych, co przedłuża faktyczne trwanie III RP, tak wygodnego układu beneficjentom drenażu Polski w wielu płaszczyznach.
A tutaj już byłem w ogródku, już witałem się z gąską bo 19 grudnia, wraz z naturalną zmianą przewodniczącego TK Rzeplińskiego miały w końcu pełną parą, by w spokoju, ruszyć reformy z sądownictwem na czele. Problem z TK był częstym wyjaśnieniem braku wprowadzania reform przez PiS. I masz ci los, jak na zawołanie PiS tuż przed dotarciem do oazy spokoju, wywołuje następną, zupełnie niepotrzebną wojnę.
Dość teorii o głupocie PiS`u – to premedytacja w rozgrywaniu opinii publicznej, a jej celem jest to co faktycznie się dzieje czyli trwanie układu III RP, który może być zmieniony tylko po wprowadzeniu zasadniczych, głębokich reform, których najlepszym przykładem jest sądownictwo właśnie.
Na nic pokątne tłumaczenia sympatyków PiS`owych, że to zamieszanie opozycja wywołuje w obawie przed ustawą deubekizacyjną (niech jej fortuna sprzyja), bo jeżeli ustawa jest ważna to dobrze wiadomo, że wcześniej nie należy dawać możliwości sprzeciwu opozycji, tylko najpierw zająć się ustawą a potem mniej ważnymi sprawami.
A może scenariusz pozorowania naprawy kraju przewiduje, że ten Szmajdan w jakiś sposób zakończy PiS`owe możliwości naprawy przez jego podział chociażby. Wtedy stagnacja w naprawie będzie taka sama jak w poprzedniej kadencji PiS` gdzie Samoobrona i LPR były podobnym hamulcem na jaki się zanosi w przypadku ew. podziału PiS`u.
Tak czy inaczej proszę przyjąć do wiadomości zadanie główne obecnie rządzących – pod różnymi pozorami naprawy ma nie być. Będzie gra na zwłokę jak w poprzedniej kadencji, tyle że teraz trudniej ją uprawdopodobnić i dobrze bo metoda stanie się w końcu zrozumiała bo potwierdzona jej powtórzeniem w innym opakowaniu.
