Trener Górski błysnął też geniuszem ekonomi wygłaszając opinię „im więcej przy piłce my, tym mniej oni”. Właśnie ta podstawowa ekonomia planowego zajmowania uwagi wyborcom, przyświeca wyraźnie reżyserowanemu serialowi pt. „Tragedia Smoleńska”.
Od początku wiadomo, że potencjalny winny, jeżeli w ogóle istnieje, to nigdy się nie znajdzie, bo czy np. wypowiedzielibyśmy wojnę Rosji? Coś tak oczywistego dyplomacji, w cudowny sposób w ogóle nie istnieje w medialnych przepychankach dotyczących
Już w grudniu 2010 pisałem:
// Globalnie.
Zabójstwo Kennedy`ego - ciągnięte w nieskończoność dla zajmowania opinii publicznej.
WTC - ciągnięte w nieskończoność dla zajmowania.........
Lokalnie.
Katyński, polsko-ruski kontredans ciągnięty dla zajmowania opinii publiczenej.
Smoleńska tragedia, teatralnie przeciągana dla zajmowania......
Wobec powszechnej bezwolności przeważającej części publiki, nie trzeba nic czynnie blokować, wystarczy wypełniać naczynie tym co porusza ale nie rozwija, i to wystarczy. Czy nie widać w Tragedii Smoleńskiej, jak realizowany jest scenariusz przeciągania.
Również prawidłowość przemilczania takiego spojrzenia na sprawę. Tak wyraźne bicie piany, ze zgodną realizacją scenariusza przewlekania sprawy, a nikt o tym aspekcie nawet nie wspomni. Opozycja i propozycja, karnie zachowuje się jak jedna trupa aktorska odgrywająca dramat pisany przez jednego scenarzystę.
Jak można nie skojarzyć tak bezczelnie teatralnej wiadomości o niszczeniu wraku przez ruskich? Sami sobie strzelają w stopę? Tacy głupi? Czy zwyczajnie realizują scenariusz bicia piany wokół tematu, co zdaje się być najważniejsze i konsekwentnie realizowane. Naturalnie rozumiem, że w przypadku zamachu sprawa nigdy nie ujrzy światła dziennego, ale wówczas było by wyraźne wyciszanie tematu. Tymczasem mamy neverending story. Takie palenisko, co kiedy przygasa to zaraz dorzuca ktoś paliwa.
Ciekawe że palenisko mniej więcej pali się równym płomieniem. Widać jest regulowane, skoro tak to muszą być/są uważni, profesjonalni palacze. Owo niszczenie wraku to kolejna wiązka drewna dorzucona do przygasającego ognia. //
Otóż to „palenisko palące się równym płomieniem” oznacza że temat ten jest jedną z metod na pozostawanie władzy „przy piłce”. Wyobraźmy sobie jak medialno/polityczny czas poświęcony na Kontredans Smoleński, można by pożytecznie wykorzystać w pożyteczny, rozwijający sposób. Jak w tym czasie mogło by się rozwinąć nasze poznawanie rzeczywistości demokratycznej, a właśnie o to chodzi abyśmy się nie rozwijali w kierunku utrudniającym władzy zarządzanie nami. Przeto teatr zajmowania uwagi trwać musi.
Wracając do Ekonomii Górskiego, wyobraźmy sobie, że skoro MY rządzeni jesteśmy na jednej stronie boiska, to ci rządzący na drugiej. Niestety gra jest wyjątkowo nierówna, bo zarówno sędziowie jak i media należą do naszego przeciwnika, a także jest on w mocy doraźnie ustanawiać zasady gry.
Czarna rzeczywistość jest taka, że jedna strona piłki niemal w ogóle nie dotyka. Im więcej przy piłce oni, tym mniej my. Gramy raz w aborcję, raz w konkordat, małżeństwa homoseksualne lub Tragedię Smoleńską i inne gry. Raz ogłaszają grę oddzielnie raz jednocześnie z innymi.
Do Tragedii Smoleńskiej, ludzie którzy ją podsycają,plączą i przeciągają, spowodowali że zaczyna ona powodować już odruch wymiotny. Myślę że to także swego rodzaju zamach na ofiary tej tragedii i ich rodziny.
